Jakie owoce dla niemowlaka? Które wybrać i jakich unikać?

Dodano dnia 8 kwietnia 2022

Rozszerzanie diety maluszka to proces, który niesie ze sobą wiele wyzwań! Zwłaszcza, że rodzicom zależy przecież mocno na tym, by to, co podają swojemu szkrabowi, było zdrowe i pozytywnie wpływało na rozwój organizmu dziecka. Dlatego pierwsze kroki w rozszerzaniu diety są szczególnie ważne – rodzice starannie dobierają kolejne produkty, sprawdzając reakcję swojego maluszka. Jednym z pierwszych smaków, które poznają zwykle niemowlęta, są owoce.

Od jakich owoców warto zacząć rozszerzanie diety, jak komponować smaki i w jakiej formie je proponować maluszkowi? Przyjrzyjmy się najważniejszym zasadom, przydatnym wszystkim młodym rodzicom!

Jak przygotować się do rozszerzania diety maluszka?

Zanim przejdziemy do tego, jakie owoce dla niemowlaka warto wybrać przy rozszerzaniu diety, czas zastanowić się, jak przygotować się do tego całego procesu. To czas pełen wyzwań – zarówno dla rodziców, jak i dla malucha, a także – prawdziwa rewolucja w domowym planie dnia. Posiłki, które z dorosłego punktu widzenia są czymś, co rozgrywa się pomiędzy kolejnymi punktami harmonogramu, stają się osią codziennej rutyny – i dla dziecka, i dla jego rodziców.

Jak przygotować się do rozszerzania diety? O czym warto pamiętać?

  • Wybierz odpowiedni moment – najnowsze wytyczne WHO wskazują, że niezależnie od tego, czy maluszek karmiony jest wyłącznie piersią, czy mlekiem modyfikowanym, rozszerzanie diety powinno nastąpić po skończeniu 6. miesiąca życia dziecka. To moment, w którym niemowlaki zaczynają siadać i utrzymywać się w wyprostowanej pozycji siedzącej – co pozwala mieć nadzieję, że poradzą sobie z wyzwaniami, jakie przed nimi stawia rozszerzanie diety!
  • Przygotuj odpowiednie akcesoria – szczególnie warto pamiętać o śliniaczku: z dużą dozą prawdopodobieństwa, cząstki pokarmu będą lądować na brodzie, szyjce, rączkach – i ubraniu. Świetnie sprawdzają się silikonowe śliniaki z kieszonką – są dużo bardziej praktyczne niż te materiałowe.
  • Stawiaj na otwartość wobec metody rozszerzania diety – niektórzy zaczynają od papek, niektórzy – są zwolennikami metody BLW, polegającej na samodzielnym próbowaniu przez maluszka kawałków owoców i wkładanie ich do buzi. Preferencje wobec metody rozszerzania diety zależą od rodziców, ale też od dziecka – są maluchy, które chętniej wybierają BLW, inne – nie są skłonne chwytać owoców, za to dobrze współpracują przy karmieniu ich papkami i przecierami.
  • Uzbrój się w cierpliwość – rozszerzanie diety to proces i kolejna umiejętność, której maluszek musi się nauczyć. Nie da się jej przyspieszyć i pominąć kolejnych etapów. Warto dać sobie czas i przestrzeń na to, by efekty przyszły z czasem.

owoce dla niemowlaka

Skoro wiemy już, jak przygotować się do rozszerzania diety, czas przyjrzeć się, po jakie owoce dla niemowlaka warto sięgnąć!

Owoce dla niemowlaka – od jakich warto zacząć rozszerzać dietę?

Rekomendacje odnośnie rozszerzania diety wskazują, że dobrze, by maluszek zaczął przygodę ze stałymi pokarmami od… warzyw. Najlepiej nie tych, które są słodkie, jak marchewka, ale od dyni lub brokuła. Zarówno marchewka, jak i pierwsze owoce, powinny pojawić się w drugiej kolejności.

Tyle wytyczne – w praktyce, zarówno marchewka, jak i jabłko, są jednymi z pierwszych podawanych maluszkowi nowych smaków. Oczywiście, przy założeniu, że decydujemy się na rozszerzanie diety za pomocą papek i przecierów.

Wtedy danie dla niemowlaka możemy albo przygotować sami w domu, z wybranych przez nas składników, albo sięgnąć po gotowe rozwiązania ze sklepów.

Rosnąca świadomość w zakresie zjadanych warzyw i owoców sprawia, że coraz więcej rodziców samodzielnie przygotowuje jedzenie dla maluszków, nieregularnie sięgając po gotowce. Przygotowywanie jedzenia dla dziecka w domu ma wiele zalet. Jakich?

  • Dopasowanie do ulubionych smaków maluszka
  • Pełna kontrola nad tym, co podajemy dziecku
  • Świeżość i odpowiednia wielkość porcji

Nic więc dziwnego, że domowe dania to pierwsze kroki przy rozszerzaniu diety dziecka.

Od jakich owoców warto zacząć? Jeśli decydujemy się na papki, dobrym pomysłem na pierwszym etapie są bez wątpienia jabłka. Tarte lub zblendowane – to idealny sposób, by rozpocząć przygodę z nowymi smakami.

Jakie owoce jeszcze sprawdzą się przy rozszerzaniu diety?

  • Banany
  • Gruszki
  • Maliny
  • Jagody


Po pojedynczych smakach, można przygotowywać ich miksy: jagody świetnie komponują się z bananem, maliny – z jabłkiem.

owoce dla niemowlaka

Rozszerzanie diety przez BLW – od jakich owoców zacząć?

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku rozszerzania diety przez BLW. To metoda, w której to maluszek decyduje, po jakie owoce wyciągnie rączkę. Zadaniem rodzica jest przygotowanie gotowych cząstek owoców, które dziecko samo chwyta i wkłada do buzi.

Ze względu na konsystencję, jednym z pierwszych owoców, które pojawiają się w diecie malucha rozszerzanej przez system BLW, jest banan. Jest miękki, łatwo chwycić go w rączkę i ze względu na słodki smak, przypada do gustu większości szkrabów.

Jakie owoce warto podsunąć jeszcze dziecku na tacce?

  • Jabłko – tutaj można spróbować przygotować jabłko w cienkich słupkach lub… w całości
  • Maliny
  • Gruszka

    Owoce, jak widać, są podobne jak w przypadku rozszerzania diety tradycyjną metodą – to, co różni obie ścieżki, to zdecydowanie „owoc przewodni”, który pozwala rozpocząć przygodę dziecka z rozszerzaniem diety. Przy BLW dość mocno cały proces dominuje banan – ale oczywiście, warto proponować maluszkowi zróżnicowane owoce.

owoce krojone dla dzieci

Jakich owoców nie podawać niemowlęciu?

Rozszerzając dietę, łatwiej wskazać, po jakie owoce warto sięgać i od czego zacząć, niż stworzyć listę owoców, których należy jednoznacznie unikać. I to niezależnie, czy rozszerzamy dietę przez BLW, czy tradycyjnie, przez papki i przeciery.

Z pewnością możemy nakreślić listę tych owoców, na które warto zwrócić szczególną uwagę – niekoniecznie od razu eliminując z diety.

Jakie owoce się na niej znajdą?

  • Truskawki – lubiane przez maluszki, ale zdarza się, że uczulają – dobrze więc obserwować dziecko, gdy włączamy je do diety.
  • Cytrusy – podobnie jak truskawki, mogą uczulać. Dlatego dobrze mieć oko na malucha, który próbuje tych owoców.
  • Winogrona – postrach rodziców ze względu na ryzyko zadławienia. Faktycznie, dobrze z nimi poczekać do momentu, gdy maluszek już sprawniej je. Warto też te owoce przekroić – najlepiej wzdłuż. Mniejsze kawałki są łatwiejsze do przyswojenia przez dziecko.


Owoce w diecie maluszka na początku jego przygody z poznawaniem smaków są niezwykle ważnymi składnikami. Dobrze od początku uczyć dziecka świadomych wyborów żywnościowych, a ulubione smaki, poznane we wczesnym dzieciństwie, zostaną z nim na dłużej!